Wczorajsze godziny wieczorne zostały zdominowane przez treści wynikające z 40-minutowego nagrania video autorstwa „TheNitroZyniak”. Jest to produkcja mówiąca o domniemanej kradzieży zgromadzonych środków w wysokości 300 000 PLN. Wszystko podobno rozgrywało się na giełdzie kryptowalutowej BitBay.
Historia kradzieży 300 000 złotych (PLN) na giełdzie kryptowalut BitBay
TheNitroZyniak utrzymuje, że zasilił konto na giełdzie BitBay wpłatą w wysokości 300 000 złotych (PLN). W pewnym momencie pieniądze jednak zniknęły. Nikt nie wie co mogło się z nimi stać.
Tylko kto jest sprawcą napadu? Giełda? Niekoniecznie. Fakty mówią jednoznacznie o tym, że istnieją liczne przypadki utraty zgromadzonych środków czy też utraty do ich dostępu na skutek nie zastosowania się do środków zabezpieczających konto użytkownika. Nie zmienia to jednak faktu, że nic nie tłumaczy zniknięcia 300 000 złotych (PLN).
Giełda Bitbay i oficjalne oświadczenie
A jak to było w tym konkretnym przypadku?
Jak wynika z treści opublikowanego nagrania BitBay poinformowało THeNitroZyniaka, że nie może on dokonać zarówno wpłaty, jak i wypłaty środków, dopóki proces weryfikacji jego konta nie ulegnie zakończeniu. Można wnioskować, że TheNitroZyniak nie zastosował jednego z środków zabezpieczających przed nieuprawnionym dostępem do konta w postaci uwierzytelniania 2FA (Google Authenticator).
Warto raz jeszcze podkreślić, że konto na giełdzie BitBay było jeszcze do końca zweryfikowane. Autor nagrania informuje także, że w dniu dokonania wypłaty nie miał informacji o jego wcześniejszych logowaniach na giełdzie. Nie zapominajmy także o tym, że do dokonania wypłaty niezbędny jest kod przesyłany przez e-mail.